Autorka: Colleen Hoover
Wydawnictwo: Moondrive (Otwarte)
Rok wydania: 2014
Ilość stron: 377
Ogólna ocena: 10/10
Kilka tygodni temu przeżywałam
poważny kryzys czytelniczy. Zaczęłam dostrzegać pewną
schematyczność w powieściach. Z pomocą przyszła mi Colleen
Hoover. Dziś na tapecie jej, chyba najpopularniejsza, powieść
„Hopeless”. Czy naprawdę jest taka beznadziejna ?
„Czasem odkrycie prawdy może odebrać nadzieję szybciej niż
wiara w kłamstwa”. Właśnie o tym przekona się 17- letnia Sky,
główna bohaterka powieści. Dziewczyna idzie właśnie do nowej
szkoły razem ze swoją najlepszą przyjaciółką Six. Ta jednak
niespodziewanie wyjeżdża za granicę. Od tej pory będzie musiała
sobie poradzić sama w nowej rzeczywistości.
Sky nie jest typową nastolatką. Jej matka adopcyjna Karen, jest
przeciwna wszelkim nowinkom technicznym. Dziewczyna musi się
wychowywać bez komputera, telewizora, internetu, a nawet bez
telefonu komórkowego. Nastolatka do tej pory uczyła się w domu.
Dopiero w ostatniej klasie przed pójściem do collegu, udaje jej
się namówić Karen by posłała ją do szkoły.
Pewnego dnia Sky spotyka w sklepie Holdera. W tym momencie nie
zdaje sobie jeszcze sprawy, jak ogromną rolę odegra on w jej życiu.
Chłopak dorównuje jej złą reputacją i wzbudza w niej nieznane
dotąd uczucia i ukryte wspomnienia. Okazuje się, że wie on o
dziewczynie więcej niż ona sama. Od tej chwili życie Sky zmieni
się na zawsze.
Spotkanie z Holderem rozpoczyna nowy, niezwykły etap w życiu Sky.
To co dziewczyna uważała do tej pory za pewnik, staje się
kłamstwem. To właśnie dzięki chłopakowi, nastolatka poznaje
prawdę o sobie.
Co wydarzyło
się w życiu Sky? Jak wyglądało jej dzieciństwo? Jaki związek z
tym wszystkim ma Holder? Jak zmieni się życie dziewczyny gdy pozna
prawdę? Co jeszcze się wydarzy? Odpowiedzi na te i inne pytania
tylko w tej cudownej, nieszablonowej powieści.
Tę książkę kupiłam głównie ze względu na okładkę, która
jest po prostu cudowna. Emanuje z niej niezwykłe ciepło. Zabierając
się za tę powieść kompletnie nie wiedziałam czego się
spodziewać. Okazało się, że treść książki jest równie piękna jak jej okładka.Przyznam szczerze, że początkowo jej nie doceniałam.
Myślałam, że to kolejna banalna historyjka typu „dziewczyna
poznaje chłopaka”. Zazwyczaj z tym kojarzą mi się książki
YoungAdult. Rzeczywiście w pierwszej części historia trochę tak
wygląda. Jednak to co autorka funduje czytelnikom dalej, sprawia, że
nie sposób wyrzucić jej szybko z pamięci. Kiedy czujemy się już
lekko znużeni sielanką, nagle zostajemy jakby rażeni piorunem.
Colleen Hoover z idylli przenosi czytelnika w skomplikowany obraz
relacji międzyludzkich, tajemnic, wspomnień. Pisarka nie boi się podejmować trudnych
tematów. Czyni to jednak w dość delikatny sposób. Ciężka
tematyka jest zrównoważona lekkim stylem pisania. Autorka
zastosowała bardzo ciekawy zabieg kompozycyjny. Zerwała z
klasycznym przyczynowo-skutkowym ciągiem wydarzeń. Fabuła powieści
ma charakter retrospektywny. Najpierw poznajemy rezultat by później
powoli przejść do przyczyn.
W tej historii nic nie jest do końca jasne. Do ostatnich stron nie
wiemy jak potoczą się losy bohaterów i jakie to przyniesie skutki.
Zostajemy wplątani w nie lada zagadkę. Historia Sky sprawia, że
czytając kolejne rozdziały czujemy się jak na rollercoasterze.
Razem z nią się śmiejemy, razem z nią płaczemy. W pewnym
momencie możemy co prawda przewidzieć nieco tok wydarzeń ale finał
i tak jest zaskakujący. Przynajmniej tak było w moim przypadku.
Już dawno nie przyznałam żadnej książce najwyższej oceny.
„Hopeless” jak najbardziej na nią zasługuje. Fabuła, kreacja
bohaterów, styl autorki- to wszystko sprawia, że śmiało mogę ją
zaliczyć do grona najlepszych książek mojego życia.
Jeżeli
mimo wszystko jeszcze nie czujecie się przekonani do sięgnięcia po
„beznadziejną” książkę
to w środku znajdziecie opinie wielu znanych blogerek książkowych.
Myślę, że one ostatecznie Wam pomogą. Musicie koniecznie
przeczytać tę powieść. Na takie historie warto czekać.
Zabierzcie się za lekturę jak najszybciej. A jeśli już jesteście
po, to zostawcie swoją opinię w komentarzu. Liczę się z tym, że
nie każdemu się spodoba ta historia ale spróbujcie dać jej szansę. Nie pożałujecie.
"Hopeless" to pierwsza część serii. Pozostałe to "Losing Hope" (czyli "Hopeless" z perspektywy Holdera) oraz "Szukając Kopciuszka", która jest dostępna w Polsce tylko w postaci ebooka.
Szczegółowa ocena książki:
Fabuła: 5/5
Kreacja bohaterów: 5/5
Styl autorki: 5/5
Okładka: 5/5
Ja akurat "Hopeless" nie pokochałam, a jednak i tak mam zamiar sięgnąć po kolejne części!
OdpowiedzUsuń